[O1] Co z tym cholernym ABSem się wyrabia!?

[lLeniuchMichał]

CIS73, a jakie urzadzenie bys polecal? Chodzi mi aby bylo bezawaryjne, z mozliwoscia regulacji ciesnienia z mozliwie wysokim max cienieniem (zawsze mozna wtedy do czyszczenia kostki brukowej zastosowac, lub tzw hydroblastingu przed malowaniem plotu na dzialce). Czy tylko Karcher jako firma jest OK, czy sa jeszcze jacys inni producenci? Na co zwrocic uwage podczas zakupu. Dojrzalem, ze glowica nie ma byc plastikowa czy cos jeszcze?

[Kajtiii]

[O1] Co z tym cholernym ABSem się wyrabia!?

Skrót wydarzeń: Jadę po płytówce, nagle BUM, wjeżdżam prawym kołem w dziurę, zapala się kontrolka ABSu. Myślę: spoko, pewnie czujnik się rozwalił lub spadła końcówka od niego. Podnoszę auto, czujnik cały, wtyczka siedzi że ciężko ją zdjąć. Przeczyściłem czujnik, odłączyłem akumulator żeby zresetowac komputer. Po około 10 minutach włączam i kontrolka nadal swieci, co więcej jak ruszyłem z miejsca podniósł sie alarm że coś jest nie tak z hamulacami! :evil: (ta czerwona kontrolka od ręcznego). no to znów auto do góry a tam spokój! hamulce działają normalnie tyle że bez abs. Zero różnicy. A nie mam nikogo w pobliżu żeby się podpiąć do VAGa więc dodatkowy stres

Pytanie jest krótkie: O co mu ku...a chodzi!?

Teraz stoi bez akumulatora z pół godziny i ciekawym czy to coś da.... :x

[speedy]

no najlepiej to trzeba bedzie pod VAGA podpiac i wyjdzie

[Kajtiii]

Najbliżej mam w Krośnie w ASO.... Ale pal sześć ten ABS, zdziwił mnie komunikat o niesprawnych hamulcach.....

[bielinek]

Sprawdź wizualnie cały układ hamulcowy. Poziom płynu w zasobniku, zobacz czy po tej dziurze nie uszkodziłeś niczego przy zaciskach.

[Kajtiii]

Wiesz, oglądałem na wszelki wypadek w obu kołach.... Problem w tym że alarm o uszkodzonym hamulcu pokazał się po resecie komputera.... Tak to swieciła tylko kontrolka ABS i szło z tym żyć, a terazjeszcze ten pisk alarmu doszedł i migająca kontrolka "ręcznego". Jutro wymienie czujnik i zobaczę co się dzieje, jesli nic nie da to trudno - witaj ASO

[wojtisek1]

Sprawdz jeszcze czujnik zużycia klocków, może tam sie poluzowało, a może poprostu klocek się skończył :?:

[Kajtiii]

Nadal nic... Szczerze mówiąc to a czujnika zużycia hamulców chyba nie mam bo oprócz czujnika ABS żadnego innego przewodu tam nie ma. A klocki maja ponad 6 mm grubości. Ale nic to. Wojny ciąg dalszy. Dziś wymieniłem czujnik ABS i (o dziwo) alarm o uszkodzonych hamulcach przestał mnie wkur...ać ale kontrolka ABS nadal świeci i system nie działa. Próbowałem resetu rozpędzając auto do 80 km/h i gasiłem silnik ale nic to nie dało. Teraz zostawiłem auto bez akumulatora i około 23 idę zapiąć bo trzeba do pracy jechać Może taki reset coś poprawi? W sumie brak ABS mnie mało rusza ale wkurza mnie kontrolka :twisted:

[tompol]

W sumie brak ABS mnie mało rusza ale wkurza mnie kontrolka :twisted:

To zacznij się tym przejmować, bo samochody z systemem ABS nie mają korektora siły hamowania dla tylnej osi i przy ostrym hamowaniu masz dużą szansę na to, że wyprzedzi cię twój własny bagażnik :!: Dlatego w instrukcji zabraniają jazdy z niesprawnym ABS. Moim zdaniem to bardzo groźna usterka i lepiej to napraw jak nie chcesz skończyć w rowie albo na drzewie.

[Kajtiii]

W sumie nie takie głupie to co mówisz.... lubie jazdę uślizgami ale raczej w kontrolowany sposób Aczkolwiek np w polonezie którym jeździłem kupę czasu ów korektor był ale go wywaliłem bo się do niczego nie nadawał i zjawisko wyprzedania przodu przez bagażnik nie miało nigdy miejsca... Problem tylko jest w tym że teraz juz nie wiem czego się czepić.... Reset komputera po wymianie czujnika nic nie dał a do serwisu daleko i drogo. No ale jak nic nie wymyślę sam to trzeba będzie sie kopnąć do Rzeszowa lub Krosna, zapłacić haracz i coś z tym zrobić...

[Bazyli76]

Może zamiast do ASO walić umów się z kimś kto ma VAGa...

[Kajtiii]

Wyobraź sobie że przeszło mi to przez myśl Ale jak się mieszka na końcu Polski to ciężko jest to załatwić i właściwie najprędzej pozostanie mi skorzystac z usług ASO. Za nieuwagę trzeba płacić ops:

[Bazyli76]

Wyobrażam sobie, że pomyślałeś natomiast ja sobie pomyślałem, że jak już będziesz jechał do Krosna to może się z kimś spotkasz po drodze, żeby Cię zvagował co by Cię ASO nie kasowało za diagnozę tylko za naprawę usterki...

[Kajtiii]

Panowie kłopot z głowy Wiem że to durne i nierealne praktycznie ale podczas uderzenia prawym przednim kołem w dziurę uszkodzeniu uległ..... lewy tylny czujnik ABS! Nie wiem jak to jest możliwe ale jakoś poszło po przekątnej...

I jeszcze specjalne podziękowania dla kolegi macieks za bezinteresowną ofertę pomocy. DZIĘKI WIELKIE KOLEGO